REKRUTACJA NA STUDIA. Uniwersytet Łódzki - rekrutacja na studia 2023/2024. Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu w Gdyni - rekrutacja na studia 2023/2024. Uczelnia Techniczno Handlowa w Warszawie - rekrutacja na studia 2023/2024. Uniwersytet Wrocławski - rekrutacja na studia 2023/2024. Przeczytaj tylko sobie w sylabusie jakie masz przedmioty na danym roku i czego one dotyczą. Jak jesteś gotów na ściemę totalną to po 4 latach kupisz sobie dyplom do pokazywania rodzinie na oglaszamy24. I tak po transporcie chyba nie masz żadnych uprawnień (nie są to studia typu medycyna czy budownictwo), więc nie musisz się przejmować. Roczne czesne na ogół utrzymuje się w przedziale 35 000 – 45 000 zł, a na uczelni prywatnej nawet 50 000 zł. Poniżej prezentujemy cennik w formie tabelarycznej. Wartości zaprezentowane w tabeli stanowią cennik poglądowy. Opłata za rok studiów na prywatnej lub publicznej uczelni może się nieznacznie różnić. Ile kosztują studia Astrologowie ogłaszają luty, a więc miesiąc egzaminów. Populacja studentów zmniejsza się. Nadal jednak jest bardzo duża. Dlaczego?Wielu z nas słyszało pewnie Na Foundation Year również możesz się dostać bez znajomości języka. Na przykład chcąc nauczyć się niemieckiego na odpowiednim poziomie, aby zacząć studia na 1 roku. Foundation Year na pewno warto rozważyć, jeśli boisz się, jak poradzisz sobie z zajęciami po angielsku czy po niemiecku. Zatem nawet jeśli skończyłeś 26lat, i jesteś dalej studentem, masz prawo do 50% ulgi na przejazdy komunikacją miejską. Jeśli z kolei legitymacja należy do doktoranta, wówczas możliwe jest korzystanie ze zniżek podczas zakupu biletów kolejowych nawet po przekroczeniu wskazanego wieku. Zgodnie z art. 4 ust. 4b ustawy O uprawnieniach ykgwVJp. Wstajecie rano i nie znajdujecie odpowiedzi na pytanie po co w ogóle iść na zajęcia? Studia was nudzą, odstraszają, a na myśl o związanej z nimi pracy kompulsywnie szukacie serialu na Netflixie? Wygląda na to, że awansowaliście na kandydatów do rzucenia studiów! Ponieważ rzeczy warto robić z głową, oto pięć naszych rad, JAK DOBRZE RZUCIĆ STUDIA. 1. Ocena sytuacji A więc straciliście ochotę i sens studiowania przez jakieś zajęcia albo wykładowcę, których zwyczajnie nie możecie przeskoczyć? Bo rynek pracy do dupy, bo szklany sufit, nepotyzm i kolesiostwo? A może po pierwszym dniu praktyk w kancelarii stwierdziliście, że pisma notarialne jednak nie są dla was? Niestety sami musicie znaleźć źródło problemu, ale zdecydowanie polecam wam całkowitą szczerość, bo wpędzicie się w inną nieprzydatne zajęcie. Podobnie będzie przy wypruwaniu sobie żył, aby skończyć studia dla samego skończenia. Zanim odłączycie uniwersytecki respirator na dobre, spróbujcie jednak coś zmienić. Poszukajcie innej specjalizacji albo kierunku na innym uniwerku. Nie spieszcie się. Prześpijcie się z tym, zróbcie risercz, popytajcie znajomych na innych uczelniach 2. Alternatywy Rzucaniu studiów towarzyszy plan na najbliższe dni: spanie do południa, pizza i browar na śniadanie, przypomnicie sobie CAŁĄ Grę o tron bo zbliża się finałowy sezon. Wszystko spoko, trudne decyzje trzeba odchorować, ale po tygodniu takiego odpoczynku trzeba będzie zacząć robić, wiecie, cokolwiek. Dlatego podczas podejmowania decyzji w waszych serduszkach, równolegle pomyślcie co dalej, ale nie w skali tygodnia, ale np. kwartału. Czy od razu cała naprzód w poszukiwaniu pracy, czy jakieś staże, praktyki, kursy. Skoro znaleźliście się na życiowym zakręcie to może właśnie teraz jest czas, aby spróbować fotografii, aktorstwa czy florystyki, o której zawsze skrycie marzyliście? Takich rocznych kursów jest pod dostatkiem. 3. Tajming W kwestii rzucania studiów tajming jest kluczowy. Większość ludzi nie myśli o tym, że status studenta to także ubezpieczenie i kasa ze stypendiów i rent. Podczas planowania rozwodu z uniwerkiem spójrzcie w regulamin, jakie sa procedury, kiedy przyjdzie pismo i kiedy wejdzie w życie. Zwyczajnie oszacujcie ile macie czasu, aby przygotować sobie coś innego. Warto wiedzieć, że nikt nie zadzwoni na policję jak nie podejdziecie do sesji, a smutny list z dziekanatu przyleci dopiero we wrześniu. 4. Erasmus Niezależnie od powodów, dla których chcecie rzucić studia, staż czy wolontariat w programie Erasmus+ jest zawsze dobrym wyborem. Jeżeli bardziej niż normalnie potrzebujecie się wyrwać, zrewidować spojrzenie na świat albo zwyczajnie wykorzystać wszystkie opcje przed odejściem, spróbujcie z Erasmusem. Doświadczenie to może zmienić wasze postrzeganie kierunku bądź studiów, które chcieliście rzucić albo dać nowe i świeże, które wykorzystacie gdzieś indziej. Jak nie to będzie chociaż przygoda i wakacje. 5. Niczego nie żałujcie! Jeżeli tuż po rzuceniu studiów zaczęliście myśleć, że zmarnowaliście czas, to serio przestańcie. Z każdej, nawet błahej okoliczności, można wyciągnąć konstruktywne wnioski. Przede wszystkim zrozumieliście czego na pewno NIE CHCECIE się uczyć i robić później w życiu, więc rzucając studia, które wam nie odpowiadają, w pewnym sensie… ratujecie własny tyłek. Przy okazji – jeżeli już postanowiliście rzucić studia, to za wszelką cenę nie usuwajcie znajomych studentów z fejsa. Nigdy nie wiadomo jaki kontakt może się kiedyś przydać, kto otworzy nowego Amazona i kto zostanie sławnym jutuberem. BONUS Tak naprawdę rzucenie studiów to mega indywidualna sprawa, która jednym przyjdzie łatwo, a inni okupią tą obgryzionymi do paliczków paznokciami. Podobnie jest z przyczynami, gdyż u każdego jest inaczej. Wszystkim życzę najpierw samozaparcia i żeby nie poddawać się tak łatwo. Gdy mimo konkretnych przygotowań, z dziesięciu egzaminów zdaliście trzy, to jednak warto się zastanowić się nad zmianą. Tylko dlatego, że ktoś lubi Alberta Camusa nie oznacza, że musi zdać gramatykę opisową na pięć, a potem zrobić magisterkę z filologii. Warto być ambitnym, ale po trupach ciężko idzie się do celu. Szczególnie, gdy tym trupem jesteście wy. No właśnie oto jest pytanie! Jak wiadomo czasem podejmujemy błędne decyzje, mniejsze lub większe wpadki są normalne w naszym życiu. Wybór kierunku studiów jest jedną z ważniejszych, ale i tutaj zdarzają się wpadki. Po kilku dniach, miesiącach lub nawet latach stwierdzamy, że to nie to. Właśnie i co dalej, rzucić i "stracić" rok czy ciągnąć bo szkoda czasu? Wśród moich znajomych i rodziny zdarzały się takie przypadki, kilka osób rzucały studia by rok później zacząć inne, inni ciągnęli/ciągną kierunki. Ja również zaczęłam kierunek, który okazał się totalnym niewypałem, poszłam do pracy by rok później zacząć wymarzony kierunek, który okazał się strzałem w 10. Jak to było u Was, rzucić i zacząć od nowa czy jednak kontynuować? Jakie macie zdanie i doświadczenia w tym temacie? Jeden rok to nie tak wiele, ja osobiscie bym zrezygnowala i poszla na inne, tylko sie 100 razy zastanowila, zeby potem znow po roku nie stwierdzic ze to jednak nie bylo to moj chlopak po pol roku zrezygnowal ze studiow i zmienil kierunek, teraz jest baardzo zadowolony i za nic w swiecie decyzji podjetej o przerwaniu studiow by nie zmienil Ja przeniosłam się po zaliczonym pierwszym semestrze na inny kierunek i nie żałuję mnie dużo osób pytało: "a nie szkoda ci tego roku, zmarnowałaś tyle czasu". Dla mnie zmarnowanym czasem był pobyt na tamtej uczelni. Wytrzymałam tam AŻ miesiąc w sumie na pierwszych zajęciach zadałam sobie w głowie pytanie "co ja tu (tutaj padło niecenzuralne słowo) robię Ale tamten wybór był pod pewnym naciskiem rodziców w pewnych okolicznościach. Ja rzuciłam studia po dwóch latach, poszłam na inny kierunek, rzuciłam go po pół roku, poszłam na jeszcze inny, który również rzuciłam i teraz idę studiować czwarty raz A skończyłam technikum, więc w zasadzie jestem pięć lat w plecy i czuję, że pozabijam te dzieci z mojego nowego kierunku. Ja jestem zdania, że jak coś Ci w życiu nie pasuje to się to zmienia. Złe studia - rzucam. Praca, której nienawidzę - zmieniam ją. Związek, w którym się duszę - zostawiam faceta. (oczywiście po uprzednich próbach naprawy i dokładnym przemyśleniu) Rzuciłam studia po roku, poszłam na rok do pracy, poprawiłam maturę i studiowałam to, co chciałam. I tak uwazam, że studia są tylko środkiem i narzędziem do tego, co chcemy w życiu robić. Żałuję, że się bardziej nie starałam podczas studiów i nie zdobyłam więcej doświadczenia zawodowego. No ale musiałam pracować... Studia to jedno, a co zrobimy z resztą to drugie. Tytuł magistra mieć to żadne osiągnięcie, bo każdy może go miec obecnie. CytatJolajnaLoja Ja rzuciłam studia po dwóch latach, poszłam na inny kierunek, rzuciłam go po pół roku, poszłam na jeszcze inny, który również rzuciłam i teraz idę studiować czwarty raz A skończyłam technikum, więc w zasadzie jestem pięć lat w plecy i czuję, że pozabijam te dzieci z mojego nowego kierunku. Idziesz na dzienne? Ja uważam, że lepiej rzucić. Sama skończyłam studia, które w ogóle mnie nie interesowały, tylko dlatego, że szkoda lat, że już zapłacone (zaoczne). A teraz pluję sobie w brodę, bo straciłam 6 lat i to, że za chwilę będę miała mgr przed nazwiskiem nic mi nie da. Dlatego za rok idę na kierunek, na który zawsze chciałam iść. I mam gdzieś gadanie innych. rzuciłam studia po 3 miesiącach - od tego roku idę na inny kierunek, inną uczelnię, wybór przemyślany, mam nadzieje, że nie będę żałować Ja poszłam na AK i zrezygnowałam, nie moja bajka w ogóle ;/ teraz idę na pedagogikę bo na razie nie mam kasy na swój wymarzony kierunek. Ja rzuciłam z zupełnie innego powodu niż ten, który podałaś. Dlatego żałuję. Gdybym miała rzucić lub nie, bo mi kierunek przestał odpowiadać to-bez żalu-bym rzuciła i zaczęła inny. Cytatcytraa Idziesz na dzienne? Tak. Dla mnie liczą się tylko dobre kierunki, tylko dziennie i tylko na państwowych uczelniach. A że pracuję w domu i mogę to robić o każdej porze dnia i nocy, to raczej dam radę. A przynajmniej taką mam nadzieję. Najwyżej rzucę studia czwarty raz. Cytatcytraa Dlatego za rok idę na kierunek, na który zawsze chciałam iść. I mam gdzieś gadanie innych. O jakim zawsze marzyłaś, a jaki zrobiłaś? CytatJolajnaLoja Ja rzuciłam studia po dwóch latach, poszłam na inny kierunek, rzuciłam go po pół roku, poszłam na jeszcze inny, który również rzuciłam i teraz idę studiować czwarty raz A skończyłam technikum, więc w zasadzie jestem pięć lat w plecy i czuję, że pozabijam te dzieci z mojego nowego kierunku. jesteś moim mistrzem Cytatjamajka1945 jesteś moim mistrzem Spoko. Chodziłam jeszcze do pięciu szkół policealnych. Też nie skończyłam. Także, moje drogie, róbcie w życiu wszystko, żeby być szczęśliwe i nie marnujcie czasu na rzeczy, które nie sprawiają Wam przyjemności! Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. Coś do mnie niedawno dotarło. Tak. Moje studia są BEZ SENSU. Co się stało? Spróbowałam szukać praktyk w ferie. Wiecie, żeby po tych studiach móc się pochwalić jakimś doświadczeniem. I co? Nie znalazłam. Nikt nie chciał, bym pracowała dla niego za darmo. W żadnej ofercie pracy nie znalazłam przy kolumnie z wymaganym wykształceniem mojego kierunku. Ha, większość pracodawców nie ma pojęcia, czym jest Komparatystyka! Oczywiście tych nielicznych pracodawców, którzy jeszcze są zainteresowani wzięciem humanisty. Bo tych, którzy szukają ścisłowców jest od groma. Dlaczego urodziłam się humanistką?! Ścisłowcy to mają w życiu łatwo. Świat jest niesprawiedliwy. To nie oni muszą czytać kilkaset stron książek tygodniowo, żeby zaliczać przedmioty. Nie, oni dodadzą sobie cyferki na kartce, jakieś całki policzą, bo nie mają problemów z liczeniem, jak niektórzy. Żeby mi tak ktoś płacił za czytanie książek… To, że nie umiem mnożyć więcej niż jednocyfrowe liczby w pamięci skreśla mnie jako pracownika. Nie, humaniści mogą sobie pracować na zmywaku w fast foodzie. A potem Ci powiedzą, że to Twoja wina, bo wybrałaś humanistyczne studia. Einstein powiedział: „Nie wierz we wszystko, co piszą w Internecie”. Nie miał do końca racji (cóż, najwyraźniej ścisły umysł i wysokie IQ to nie wszystko). We WSZYSTKIM jest ziarno prawdy. I powinnam była przeczytać opinie absolwentów o moim kierunku. Dlaczego ja tego wcześniej nie przeczytałam?! Dlaczego?! Wiem, nie powinnam płakać nad rozlanym mlekiem. Ale muszę dać upust moich frustracji! Gdybym tylko mogła cofnąć czas i zmienić decyzję… Tak czy siak, studia nic nie dają. Są przereklamowane. Trzy spółgłoski przed nazwiskiem nie są warte tego zachodu. Czytania kilkuset stron dziennie, wkuwania, siedzenia po nocach, stresu na egzaminach, zaliczeniach… Ma ktoś może Zmieniacz Czasu? Cóż, muszę jakoś przeboleć następne trzy lata. Nie mogę przecież pozwolić, by poszło na marne to półtora roku życia! Zobacz też: Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂 Przenosiny między uczelniami wcale nie są czynnością ekstremalną i niewykonalną. Należy jednak pamiętać o kilku fundamentalnych zasadach i wykazać się stoickim spokojem, żeby przebrnąć przez ten etap bez nerwicy i siwych włosów. Nasz poradnik musimy jednak rozpocząć od niewesołej informacji: proces przenoszenia się między uczelniami jest sprawą indywidualną. Każda uczelnia, czasem nawet każdy wydział, ma swoje własne przepisy i warunki, które musisz spełnić, żeby się bezproblemowo przenieść. Musisz zatem pamiętać o minimalnej średniej ocen, dopuszczalnej ilości poprawek, terminach składania podania i wymaganych dokumentów, etc. No i ważne jest, żeby nowy kierunek studiów albo nową uczelnię wybrać w sposób przemyślany. Ale najważniejsze: jeśli chcesz zmienić kierunek, specjalność, uczelnię, tryb studiowania – pewnie masz za sobą przynajmniej jeden z 10 błędów podejmowanych przy ich wyborze. Przeczytaj nasz antyporadnik jak “najgorzej” wybrać studia, żeby ich uniknąć. Zmiana studiów – jak to zrobić? Szybki poradnik (wideo)Nowe przepisy prawaUstawa o nauce i szkolnictwie wyższymUchwała SenatuRegulamin studiów i procedury przenosinRegulacje na wydziałachZmiana w praktyceTen sam kierunek, zmiana trybu (zaoczny-dzienny)Ten sam kierunek, zmiana specjalnościTa sama uczelnia, zmiana kierunkuZmiana uczelniNa co zmienić studia?Zmiana krok po krokuDlaczego chcesz zmienić?Ważność powoduUzasadnienie zmianyJak zbadać możliwości?Różnice programoweO co chodzi z ECTS?Do kogo wnioskować?Jak uzasadnić?ZałącznikiKiedy składać wniosek?Kiedy decyzja?Garść praktycznych poradDopilnowanie wszystkich formalnościNa jaką uczelnię zmienić? Szybki poradnik (wideo) Chcesz mieć szyki “look na całość”? Zobacz najpierw nasz poradnik w pigułce. Jak zmienić swoje studia w 10 krokach. Nowe przepisy prawa Sposób zmiany kierunku studiów i uczelni na poziomie ogólnym są opisane w Ustawie o nauce i szkolnictwie wyższym, a na poziomie szczegółowym – w przepisach uczelnianych. Ustawa o nauce i szkolnictwie wyższym Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce z dnia 20 lipca 2018 r. (Art. 85. 1, Art. 69.) mówi, że student może zostać przyjęty na studia poprzez przeniesienie z innej uczelni i ma prawo: do przeniesienia i uznawania punktów ECTS “zaliczonych” w dotychczasowym toku studiów,zmiany kierunku studiów,przeniesienia na studia stacjonarne (dzienne) z niestacjonarnych (zaocznych, wieczorowych),przeniesienia na studia niestacjonarne ze stacjonarnych, To bardziej ogólne przepisy, niż były w poprzedniej ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym z 2005 roku. Tam w artykule 171 mogliśmy przeczytać, że “Student może przenieść się z innej uczelni, w tym także zagranicznej, za zgodą kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej uczelni przyjmującej, wyrażoną w drodze decyzji, jeżeli wypełnił wszystkie obowiązki wynikające z przepisów obowiązujących w uczelni, którą opuszcza”. Uchwała Senatu Usunięcie przepisu o trybie przeniesienia z ustawy nie jest przypadkowe. Nowa ustawa nazywana Konstytucją dla Nauki w bardzo wielu przypadkach przesuwa odpowiedzialność za szczegółowe rozwiązania na władze uczelni. W tym przypadku reguły gry ustala Senat, który: uchwala regulamin studiów (art. 28 ust. 1 pkt 2 ustawy).ustala w regulaminie studiów organizację studiów oraz związane z nimi prawa i obowiązki studenta – także te związane z przenosinami (art. 75 ust. 1 ustawy). Regulamin studiów i procedury przenosin Regulamin studiów na którą się zamierzasz przenieść – to powinien być podstawowy dokument, który określa, w jaki sposób można: zmienić tryb studiowania (stacjonarny, niestacjonarny)zmienić specjalność na dotychczasowym kierunku,przenieść się na inny kierunek na dotychczasowej uczelni,przenieść się na inną uczelnię. Regulamin studiów znajdziesz zwykle na stronie www uczelni, możesz też o niego zapytać w rektoracie, albo dziekanacie. Regulacje na wydziałach Możesz spotkać się z sytuacją, kiedy Regulamin Studiów ustala tylko ogólne zasady przenosin. Wtedy Szczegółowe Zasady Studiowania określają jednostki, do której chce się student przenieść. W praktyce – Wydziały, Kolegia, Szkoły albo inne jednostki, odpowiedzialne za konkretny kierunek studiów na danej uczelni. Zmiana w praktyce Teoretycznie masz wiele możliwości zmiany. Warto zastanowić się, nad wadami, zaletami i realnymi możliwościami sposobu studiowania. Ten sam kierunek, zmiana trybu (zaoczny-dzienny) Łatwiej jest zmienić tryb ze stacjonarnego na niestacjonarny. Dlaczego? Bo zwykle się to uczelni opłaca. Dosłownie. Nawet na uczelniach państwowych, zwykle za studia zaoczne i wieczorowe musisz zapłacić. Zatem uczelnia nadal ma studenta, ale dodatkowo na jej konto wpływa też czesne. Jednak taka ścieżka może być dobrym rozwiązaniem nie tylko dla uczelni, ale i dla Ciebie. Sprawdź wady i zalety takiego sposobu studiowania w naszym artykule o studiach niestacjonarnych. Trudniej przenieść się ze studiów niestacjonarnych na stacjonarne (dzienne). Nie tylko z tego powodu, że uczelnia może stracić czesne, jeśli to przenosiny z płatnych na bezpłatne (chociaż to też ważny powód). Ważne jest też to, że mogą wystąpić różnice programowe w obu trybach studiowania. Czyli na przykład pewnych przedmiotów nie ma w programie studiów zaocznych, a jest w dziennych. Albo jest mniejsza liczba godzin (inna liczba punktów ECTS w obu trybach). I wtedy pojawia się podobny problem, jak w przypadku zmiany specjalności na tym samym kierunku, a nawet zmiany kierunku w ramach tej samej uczelni (zobacz niżej). W przypadku przenosin ze studiów zaocznych na dziennie nie wystarczy sensowne uzasadnienie i zbieżność programów. Ważne są też wyniki w dotychczasowej nauce. Jeśli masz świetne oceny z kolokwiów, zaliczeń i egzaminów – zgodna jest bardziej prawdopodobna. Średni student raczej nie dostanie takiej zgody, a kiepski – niemal na pewno nie. Zgodę na zmianę trybu studiów wydaje zwykle dziekan, a czasami prodziekan danego wydziału. Ten sam kierunek, zmiana specjalności Chcesz zostać na obecnej uczelni, studiować dalej na obecnym kierunku? To najprostsze rozwiązanie. Na tych kierunkach, gdzie prowadzone są specjalności – zwykle i tak pewna część zajęć prowadzona jest wspólnie. Im więcej zajęć na dwóch specjalnościach się pokrywa – tym większa szansa na uzyskanie zgody na przeniesienie. Dobrym powodem może być pojawienie się na niższym roku nowej specjalności. Wtedy prośba o zmianę jest bardzo wiarygodna – “gdyby taka specjalność była wcześniej dostępna – byłaby wymarzoną”. Zasadna jest też prośba o zmianę specjalności, kiedy (niestety) oblewasz rok, a na “niższym” roku dotychczasowa nie jest prowadzona. Ta sama uczelnia, zmiana kierunku Zmiana kierunku studiów na tej samej uczelni może odbyć się na dwa sposoby. Pierwsza – bierzesz udział w klasycznej rekrutacji na tę samą uczelnię. Wtedy nie przejmujesz się żadnymi zgodami na przenosiny. Ale jest ryzyko, że się nie dostaniesz na nowy kierunek. Drugą możliwość – to zmiana kierunku na podstawie przepisów z Regulaminu studiów. Zwykle zgodę na taką zmianę wydają Dziekani obu wydziałów. Tego, z którego chcesz zniknąć i tego, na który chcesz się przenieść. Na pierwszy rzut oka zatem najłatwiejsze byłoby przeniesienie się z kierunku na kierunek w ramach jednego wydziału. Jednak nie zawsze tak jest. Ważniejsze są podobieństwa w programie. Zapewne stosunkowo łatwo będzie przenieść się z kierunku automatyka i robotyka (AiR) prowadzonego przez jeden wydział na mechatronikę w innym wydziale. Łatwiej, niż na zarządzanie i inżynierię produkcji, prowadzoną ten sam wydział, co AiR. Zmiana uczelni Zmiana uczelni jest poważniejszym przedsięwzięciem. Niezależnie od tego czy w ramach tego samego kierunku, czy z jednoczesną zmianą kierunku. Łatwiej oczywiście zmienić uczelnię, kiedy w grę wchodzi ten sam kierunek. Tyle, że tak samo nazywający się kierunek studiów – nie oznacza ten sam. Ważna jest zbieżność programu. Biotechnologia na politechnice ma zwykle inny program studiów, niż biotechnologia na uczelni medycznej, jeszcze inny niż na uniwersytecie albo na uniwersytecie przyrodniczym. Decyduje spójność programów (jaka jest lista przedmiotów i co się pod nimi kryje) – no i punkty ECTS za dany przedmiot. Zgodę na przeniesienie między uczelniami zwykle wydają władze rektorskie, czasami i władze rektorskie i dziekańskie. Na co zmienić studia?Chcesz zmienić kierunek? Sprawdź jeszcze raz możliwości – jakie ciekawe programy studiów oferowane są przez uczelnie. Zmiana krok po kroku Jak zmienić sposób studiowania – jak wynika z przepisów prawa, na każdej uczelni może to inaczej wyglądać. Przejrzeliśmy jednak regulaminy studiowania i można nakreślić reguły, jakich powinniśmy się trzymać. Dlaczego chcesz zmienić? Musisz zastanowić się nad tym, co chcesz zmienić. Potrzebne jest to przynajmniej z dwóch powodów. Ważność powodu Czy zmiana to jedynie kaprys, czy może jest istotna? Chcesz zmienić kierunek, bo nie wyszedł jeden, czy drugi egzamin? To mało sensowny powód. Na każdym kierunku jedne przedmioty bardziej podpasują, a inne mniej. Lepiej zacisnąć zęby, zakuć, zdać i zapomnieć, Czepia się wykładowca bez sensu, uwziął się? Jesteśmy tylko ludźmi, na innym kierunku albo uczelni na jeszcze większego dzbana. Lepiej zacisnąć zęby i przetrwać przez semestr albo dwa z podobnym typem czy typiarą. Ważne powody mogą być związane z Twoją sytuacją życiową – na przykład przenosisz się do innego miasta, musisz zacząć pracować podczas studiów na pełen etat, rodzi się dziecko. Mogą być związane z Twoją refleksją na temat dopasowania studiów do Twoich predyspozycji, możliwości. Tak pojawia się, kiedy idziesz na studia, “bo poszli koledzy”, albo “bo potem łatwo o pracę” – mimo, że na dany kierunek się nie nadajesz. Mogą być związane z niepasowaniem rzeczywistości uczelnianej do wizji z jej działań promocyjnych. Czyli – to co teorii pięknie wyglądało w folderze rekrutacyjnym, podczas zajęć na uczelni okazało się wyglądać zupełnie inaczej. Może też jest tak, że chcesz rzucić studia, a zmiana sposobu studiowania jest tylko unikiem? Jeśli masz takie myśli – zobacz nasz poradnik Jak dobrze rzucić studia? Uzasadnienie zmiany Co równie ważne – powody zmiany będą potrzebne z powodów formalnych. Musisz opisać, dlaczego chcesz zmienić specjalność. kierunek, tryb studiowania, uczelnię. Pole z uzasadnieniem umieszczane jest: we wzorach wniosku o zgodę dotychczasowej jednostki na zmianę w sposobie studiowania, we wzorach wniosku do jednostki, gdzie chcesz studiować. Jak zbadać możliwości? Nie składaj wniosku “w ciemno”. Najpierw umów się z prodziekanem ds. studenckich, dziekanem wydziału, gdzie chcesz się przenieść albo idź na ich dyżur. Zabierz ze sobą indeks, albo wydruk z ocen, program studiów. Powiedz wprost, dlaczego chcesz dokonać zmiany. Zapytaj, czy przenosiny są realne. Jeśli nie – zapewne dowiedz się tego już podczas spotkania. Jeśli tak, pewnie nie usłyszysz wprost. Jednak będziesz w stanie wyczuć “jaki mamy klimat”. Różnice programowe Jest bardzo mało prawdopodobne, że zmiana sposobu studiowania będzie dotyczyła programu pokrywającego się w 100%. Tutaj pojawia się temat zaliczenia dotychczasowego dorobku akademickiego. Podstawową walutą są tutaj punkty ECTS. To na ich podstawie będziesz przekonywać, że zmiana nie będzie problemem ani dla Cienie, ani dla uczelni. To znaczy wskazywać, które przedmioty masz “zaliczone”. Nieuniknione będzie pojawienie się różnic programowych. Musisz zadeklarować, jak i do kiedy je nadrobisz. Zwykle sprowadzi się to do zaliczenia zajęć i zebranie odpowiedniej liczby punktów ECTS. O co chodzi z ECTS?Nie ogarniasz, jak liczyć punkty ECTS, o co w nich chodzi, jak sprawdzić różnice przy przenosinach? Sprawdź nasz poradnik. Do kogo wnioskować? Uczelnie mają zwykle własne wzorce wniosku dotyczącego zmiany specjalności, kierunku, trybu, uczelni. Musisz napisać do wniosek, podanie do osoby wskazanej w regulaminie studiów. Zarówno w jednostce dotychczasowej, jak i tej, do której chcesz się przenieść. Zwykle w przypadku zmiany specjalności jest to prodziekan lub dziekan, w przypadku zmiany samego kierunku dziekan, zmiany uczelno – dziekan i rektor. Jak uzasadnić? Niezależnie od tego, jaki jest faktyczny powód Twojej chęci zmiany – zastanów się, jak sformułować uzasadnienie, aby było ono: wiarygodne – jeśli uzasadniasz zmianę kierunku z powodów chęci dostępu rozbudowanej infrastruktury laboratoryjnej, a do tej pory olewasz ćwiczenia praktyczne – nie brzmi to prawdziwieprzekonujące – jeśli powodem jest sytuacja finansowa i chęć znalezienia zatrudnienia, to lepiej poprzeć wniosek opisaniem konkretnej oferty pracy,krótkie – nikt nie będzie się wczytywał w elaboraty (zwykle powinno wystarczyć 3-7 zdań,eleganckie – napisane prostą, ładną polszczyzną, tak aby nie zamotać się w skomplikowanych wyjaśnieniach. Załączniki Musisz uporządkować sytuację na dotychczasowym wydziale lub uczelni. I udokumentować to, załączając odpowiednie dokumenty do podania. Zwykle będą potrzebne takie załączniki, jak: podanie ze zgodą dziekana z obecnej uczelni/wydziału,karta przebiegu studiów,aktualne zaświadczenie potwierdzające status studenta. Kiedy składać wniosek? Zwykle uczelnie określają, kiedy można zmienić specjalność, tryb, kierunek, uczelnię. Nie licz na to, że zmienisz je przed upływem pierwszego semestru, W niektórych przypadkach trzeba będzie poczekać do końca pierwszego roku. Zmiana przeważnie dokonuje się podczas przerwy międzysemestralnej – warto więc zadbać, żeby przestrzegać terminów przewidzianych w uczelnianym regulaminie studiów. Kiedy decyzja? Zwykle decyzja o wpisanie na listę studentów nowego kierunku albo uczelni powinna nastąpić w ciągu 14 dni od złożenia wniosku. W przypadku zmiany specjalności powinno to nastąpić szybciej. Musisz się jednak przygotować, że możesz otrzymać prośbę o uzupełnienie wniosku o kolejne dokumenty lub zaproszenie na rozmowę w celu wyjaśnienia wątpliwości. Garść praktycznych porad Jeśli będziesz pamiętać o poniższych radach, to nie natkniesz się na mur urzędniczych przepisów. Przenoszenie między uczelniami jest możliwe między semestramil ale w 99,9% przypadków lepiej robić to od początku roku informacje powinieneś znaleźć na stronach internetowych poszczególnych uczelni i wydziałów. Dla świętego spokoju, lepiej jednak zadzwoń do dziekanatu lub biura rekrutacyjnego. Uzyskasz w ten sposób pewność, że informacje są aktualne i Twój wniosek nie zostanie odrzucony ze względu na niedopełnienie wprowadzonych niedawno żadnym pozorem nie sprzeczaj się z paniami w dziekanacie 0 zwłaszcza uczelni, do której chcesz się przenieść. Bądź miły, konkretny, opanowany i często uśmiechaj że także panie z dziekanatu “wychodzącego” mogą utrudnić, albo ułatwić Twoje życie. Nie pal za sobą jesteś studentem uczelni prywatnej i chcesz przenieść się na uczelnię państwową, to przygotuj się na kłopoty, gdyż wiele uczelni nie dopuszcza nawet takiej o opanowaniu i cierpliwości? Na pewno Ci się przydadzą, gdyż decyzja o Twoim przeniesieniu może zapaść na kilka dni przed nowym semestrem albo rokiem akademickim. Odmowę także możesz dostać w tym terminie…Zwróć baczną uwagę na ewentualne różnice w programie studiów. Jeśli jest ich sporo, będziesz mieć problem z przeniesieniem lub zostaniesz zobowiązany do ich niezwłocznego się, nawet bardzo często, że Twój wniosek o przeniesienie zostanie odrzucony. Nie załamuj się wtedy i złóż odwołanie – dobra argumentacja to podstawa. Jeśli decyduje zgodnie z regulaminem prodziekan – możesz odwołać się do dziekana. Jeśli dziekan – do uczelnie publiczne pobierają opłaty za nadrabianie różnic programowych. Sprawdź zatem koniecznie aktualne stawki i terminy do działu odpowiedzialnego za przyznawanie stypendiów! Proces przeniesienia się na inną uczelnię bardzo często wiąże się z utratą stypendium – w przypadku, gdy przepisano Ci oceny z innej wykorzystałeś już wszystkie możliwości na próbę przeniesienia się na inną uczelnię, a decyzja nadal jest odmowna, to pod żadnym pozorem nie rezygnuj. Ofertę pozostałych uczelni znajdziesz na portalu Dopilnowanie wszystkich formalności Załóżmy jednak, że wniosek został przyjęty i oficjalnie zostałeś studentem wymarzonej uczelni. Serdecznie gratulujemy. Pamiętaj jednak o obowiązkach względem “starej uczelni”, które musisz dopełnić, żeby uniknąć kłopotów finansowych. Najważniejsza sprawa: złóż w dziekanacie wniosek o wykreślenie z listy studentów i rezygnację ze świadczonych usług edukacyjnych. Nie daj sobie wmówić, że musisz uiścić jakąś opłatę z tego tytułu! Jeśli masz wątpliwości, to zawsze możesz się zgłosić do rzecznika praw studenta. Na jaką uczelnię zmienić?Zastanawiasz się jeszcze nad zmianą uczelni? Sprawdź szkoły wyższe w swoim regionie. Pomyśl o przenosinach do innego ośrodka akademickiego. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2014-01-21 14:23:20 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Temat: Rzucić studia i co dalej?Hej, znajduje się w takiej sytuacji, że chciałabym rzucić studia i zmienić tryb swojego życia. Po prostu kompletnie się wypaliłam, cała moja chęć ukończenia tych studiów mi przeszła, zresztą nigdy nie była za wielka. Mam 22 lata, jestem na drugim roku studiów. Chodzę na uczelnie tylko na zasadzie by tam być, mieć obecność. Kierunek jaki wybrałam wcale nie będzie wiązał się z moją przyszłością, nie czuje tego, nie mam do tego smykałki. Mieszkam z Dziadkami i bardzo chciałabym już "być na swoim". Najchętniej mieszkałabym z chłopakiem, który ma prace, zarabia niewiele ponad tysiąca i mieszka z Rodzicami. Wiem, że ciągle rozgląda się za lepszą pracą. Chciałabym z nim stworzyć już nasz azyl. Na studiach mi nie idzie, zalegam z kilkoma sprawami, mam różne problemy także przestaje nawet na nie uczęszczać. Nauka też nie przychodzi mi łatwo. Problem w tym, że nie mam żadnego doświadczenia w pracy i jestem nikim dla państwa. W dodatku boję się pracy, i kłóci się to z moimi oczekiwaniami wobec siebie. Najchętniej chciałabym założyć własną działalność, tylko, że to czym się interesuje jest takie nowe i byłoby bardzo trudno, musiałabym mieć ludzi, którzy chcieliby mi w tym pomóc i znali się jakoś na tym. A na ten czas? Rzucić studia i iść do pierwszej lepszej pracy? Bo chodzi o to, że ja mam dość zajmowania głowy martwieniem się o to, że muszę na coś się uczyć, coś zrobić czego nawet nie umiem. Kolejny warunek? Porównując się do tych, którym nie idzie tak jak mi różnimy się tym, że oni jeszcze nie chcą się wcale poddawać, bo im po prostu zależy na wykształceniu. A mi zależy na tym by już działać, zmienić życie na takie jakie bym chciała. A po tych studiach nawet nie chce robić tego kim dzięki nim będę. W dodatku nie wyobrażam sobie pracować dla kogoś wstając wcześnie rano ;d Mam wrażenie, że wszystko zabiera mi życie. W sumie nie wiem, czego od Was oczekuje, ale mam nadzieje, że ktoś ma pomysł na te przypadłość ._. 2 Odpowiedź przez Wielokropek 2014-01-21 14:34:48 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Rzucić studia i co dalej? Pomyśl, czego potrzebujesz, na czym Ci zależy? Później zaś, w jaki sposób to osiągnąć? Nie ma obowiązku posiadania dyplomu ukończenia szkoły wyższej, jest mnóstwo osób obywających się bez tego dokumentu. Tyle tylko, że człowiek tak jest skonstruowany, że musi jeść, by przeżyć. Musi gdzieś mieć miejsce do spania. Skąd weźmiesz pieniądze na jedzenie? Gdzie będziesz tworzyła ten swój/wasz azyl? Za co? Twierdzisz, że wszystko zabiera Ci życie. Co ma się stać, byś powiedziała sobie, że żyjesz (bo teraz też żyjesz)? Kto ma to "coś" zrobić?Czytając Twój post odniosłam wrażenie, że najchętniej przerzuciłabyś odpowiedzialność za swoje życie na inne osoby. Jeśli tak jest, to może zacznij od otworzenia oczu i uświadomieniu sobie, że to Twoje życie. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 3 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 14:55:11 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?Ja wiem, że tak to może wyglądać, że chce zrzucić odpowiedzialność za swoje życie na innych, ale wcale tego nie chce. Pewno jakbym rzuciła studia musiałabym znaleźć pracę i mogłabym mieszkać wciąż tak jak mieszkam z Dziadkami. Chodzi o to, że wtedy wiem, że mam wolny umysł. Wolny od przyswajania wiedzy na temat czegoś co mnie wgl nie interesuje, wolny od martwienia się o to, czy zdążę na czas z prawie 100% pewnością, że nie zdążę. I to wszystko naprawdę nie dla mnie. Tylko dla dumy Rodziców, dla ich spokoju. A tak naprawdę mam swoje potrzeby, swoje bardzo inne poglądy, które zmuszają ich czasem by powiedzieć mi wprost bym rzuciła studia, znalazła prace i poszła na "swoje" jak mi się nie podoba. I szczerze, to tak nie podoba. To, czego potrzebuje to azyl. Minimalizm. Ale ta myśl, że nie robię czegoś bezsensownego i zaczynam od zera ale myśląc po swojemu. Teraz też jest dobrze, tylko zaczynają się sypać studia, więc może po co je ciągnąć? ._. 4 Odpowiedź przez Wielokropek 2014-01-21 15:00:11 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Rzucić studia i co dalej? Skoro studia nie dla Ciebie, skoro nie interesują Ciebie, skoro z ich ukończeniem nie wiążesz swej przyszłości, to... po co Ci one? Rozumiem, że Twoi rodzice mają jakąś wizję Twego szczęścia, ale pewnie potrzebna im jest świadomość, że dajesz sobie radę, że jesteś świadomą, dojrzałą i odpowiedzialną. Skoro masz inny, ale realny plan na życie, realizuj gdyby te studia nie sypały się, to dalej byłabyś na nich? Bo... one się nie sypią się same, to Ty je "sypiesz". Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 5 Odpowiedź przez takijedenfacet820 2014-01-21 15:04:42 takijedenfacet820 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-09 Posty: 865 Odp: Rzucić studia i co dalej? anelina napisał/a:Hej, znajduje się w takiej sytuacji, że chciałabym rzucić studia i zmienić tryb swojego życia. Po prostu kompletnie się wypaliłam, cała moja chęć ukończenia tych studiów mi przeszła, zresztą nigdy nie była za wielka. Mam 22 lata, jestem na drugim roku studiów. Chodzę na uczelnie tylko na zasadzie by tam być, mieć obecność. Kierunek jaki wybrałam wcale nie będzie wiązał się z moją przyszłością, nie czuje tego, nie mam do tego to za studia?[...]Najchętniej chciałabym założyć własną działalność, tylko, że to czym się interesuje jest takie nowe i byłoby bardzo trudno, musiałabym mieć ludzi, którzy chcieliby mi w tym pomóc i znali się jakoś na tym. [...]Co chciałabyś robić? 6 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 15:23:32 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?Jakby studia się nie sypały to myślałabym sobie "o skoro mi nawet idzie, nic nie jest tak trudne, żebym nie mogła sobie dać z tym rady to nie widzę powodu by po prostu przez to przejść."Studiuje Architekturę Krajobrazu. Nie mam konkretnych planów na biznes. Absolutnie. Ale chciałabym w przyszłości robić coś co jest związane z surowym odżywianiem, medycyną niekonwencjonalną, może nawet jakiś wege- bar, albo sklep ze zdrową żywnością. Pomysłów jest wiele. Po prostu mam od długiego już czasu, praktycznie nim zaczęłam ten drugi rok bardzo silną zajawke by zmienić tryb życia. Mam dość po prostu i to nie jest chwilowe. Tylko pozwalam temu rosnąć. 7 Odpowiedź przez agne8190 2014-01-21 15:28:08 agne8190 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-30 Posty: 300 Wiek: 24 Odp: Rzucić studia i co dalej? anelina napisał/a:Jakby studia się nie sypały to myślałabym sobie "o skoro mi nawet idzie, nic nie jest tak trudne, żebym nie mogła sobie dać z tym rady to nie widzę powodu by po prostu przez to przejść."Studiuje Architekturę Krajobrazu. Nie mam konkretnych planów na biznes. Absolutnie. Ale chciałabym w przyszłości robić coś co jest związane z surowym odżywianiem, medycyną niekonwencjonalną, może nawet jakiś wege- bar, albo sklep ze zdrową żywnością. Pomysłów jest wiele. Po prostu mam od długiego już czasu, praktycznie nim zaczęłam ten drugi rok bardzo silną zajawke by zmienić tryb życia. Mam dość po prostu i to nie jest chwilowe. Tylko pozwalam temu może zmień studia na dietetykę :] 8 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 15:39:14 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?Dietetyka? A czego dziś mogą tam uczyć? Dokładnie tego z czym się nie zgadzam, wiec po mi to? . działać. Najgorsze jest po prostu to, ze nie mam nic. Zero doświadczenia, nie patrząc na zaledwie dwa tygodnie pracy w pewne wakacje. Nigdy nie musiałam pracować, nie brakowało mi podstaw do funkcjonowania. Jestem pełna obaw i lęku a zarazem wielkiej chęci do działania, do tego by poukładać to po swojemu już teraz. Tym bardziej, ze wiem, że nie dam rady na tych studiach. Musiałabym znów poświęcać nie raz swój czas na to, co mnie męczy, kiedy ja wole stawać się oczytana i uświadamiana w tym co chce. Tylko, że mój chłopak mówi, ze nie czuje się gotowy by teraz wziąć to wszystko w garść, także czy bym już pracowała czy nie i tak jestem tu gdzie jestem. Więc prawdopodobnie będę musiała -nie wiem- jak ale ciągnąć te studia. I to jakim kosztem? Kosztem warunków, rosnącej liczby opuszczonych zajęć? Trudno jest się uwziąć na coś czego sie nie che.... 9 Odpowiedź przez Anemonne 2014-01-21 16:00:12 Anemonne 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 10,422 Odp: Rzucić studia i co dalej?Jeśli nie widzisz siebie w zawodzie, w którym się obecnie kształcisz na studiach, to nie ma najmniejszego sensu, byś się męczyła. Tzn. oczywiście, wyższe wykształcenie wiele ułatwia, ale osobiście uważam, że męczenie się przez 3 czy 5 lat na studiach, które nas ani trochę nie interesują, jest tylko stratą czasu. Jesteś teraz właściwie w idealnej sytuacji - masz dach nad głową i otrzymujesz pomoc finansową od rodziny, więc możesz pozwolić sobie na zdobywanie doświadczenia zawodowego. Żeby zarabiać, musisz pracować, niestety - a praca owszem, zabiera życie i nierzadko trzeba do niej wstawać rano Ale zasada jest prosta: im więcej umiesz, im większe masz doświadczenie, tym większą masz swobodę w wybraniu pracy, która będzie Cię satysfakcjonowała. Najpierw zastanów się dobrze, co Cię interesuje (w kontekście pracy zarobkowej, bo nie na wszystkim niestety da się zarobić). Potem możesz zacząć starać się o zatrudnienie w danej branży, ale niewykluczone, że przez pewien czas jedynym rozwiązaniem będzie praca za grosze albo w ogóle za darmo (staż, praktyki), ale to może zaowocować w przyszłości. 10 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 16:12:08 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?Dziękuję (: Dziękuje za każdą dotychczasową odpowiedź a najbardziej te, która nie stoi po stronie kontynuowania studiów. Najlepsze jest to, że mam praktyki, staż zagraniczny w zawodzie Architekt Krajobrazu już ;d Mogłabym to jakoś wykorzystać do pracy? Gdzie mogłabym jej szukać? Biorąc pod uwage to, że moja wiedza i umiejętności nie dorównują tym o czym świadczy ten dokument. Dokładnie tak samo byłoby po studiach, po których zresztą pracy na stałe nie wybrałabym z tym związanej. Więc zostać w domu, szukać pracy, a może dodatkowo uczyć się języka? Musze obowiązkowo mieć czas dla siebie ponadto ._. Jestem gotowa teraz na to, by pracować w miejscu i środowisku, które mi nie odpowiada, tylko po to by nabyć jakieś doświadczenie i zarabiać. Ten czas będzie prawie tak samo stracony jak ten na uczelni i w domu na nauce. Z tą różnicą, że tu dostane za to jakieś pieniądze. 11 Odpowiedź przez agne8190 2014-01-21 16:52:38 agne8190 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-30 Posty: 300 Wiek: 24 Odp: Rzucić studia i co dalej? anelina napisał/a:Dietetyka? A czego dziś mogą tam uczyć? Dokładnie tego z czym się nie zgadzam, wiec po mi to? . działać. Najgorsze jest po prostu to, ze nie mam nic. Zero doświadczenia, nie patrząc na zaledwie dwa tygodnie pracy w pewne wakacje. Nigdy nie musiałam pracować, nie brakowało mi podstaw do funkcjonowania. Jestem pełna obaw i lęku a zarazem wielkiej chęci do działania, do tego by poukładać to po swojemu już teraz. Tym bardziej, ze wiem, że nie dam rady na tych studiach. Musiałabym znów poświęcać nie raz swój czas na to, co mnie męczy, kiedy ja wole stawać się oczytana i uświadamiana w tym co chce. Tylko, że mój chłopak mówi, ze nie czuje się gotowy by teraz wziąć to wszystko w garść, także czy bym już pracowała czy nie i tak jestem tu gdzie jestem. Więc prawdopodobnie będę musiała -nie wiem- jak ale ciągnąć te studia. I to jakim kosztem? Kosztem warunków, rosnącej liczby opuszczonych zajęć? Trudno jest się uwziąć na coś czego sie nie che....Mogłabyś założyć swoją działalność właśnie tak jak pisałaś - sklep ze zdrową żywnościią czy poradnie dla pacjentów. Jest wiele możliwości. Odsyłam do tematu odnośnie dietetyki w dziale studia Na studiach byś miała praktyki to już jest jakieś doświadczenie a latem można robić staż. I kasa i doświedczenie płynie dla mnie to maruda jesteś. Nie ma co marudzić tylko wybrać sobie cel a nie śmigać po różnych. Wszystkiego na raz nie rozpoczniesz pierwszą prace to już z każdą będzie Ci łatwiej. Każdy się boi tego co nowe - to zupełnie normalne. Grunt żeby mniej więcej wiedzieć co mówić, jak w jaki sposób. Każdy przez to przechodził i dał radę to i Ty dasz . Nie jesteś w niczym bym zmieniła kierunek na Twoim miejscu na taki zgodny z Twoim zainteresowaniem. A dorabiać na stazu skoro i tak ze strony chłopaka nie ma kroku naprzód. 12 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 17:00:57 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?No właśnie to jest tak, ze najbardziej chciałabym założyć sklep ze zdrową żywnością, produktami medycyny naturalnej i w tym samym mieć wiedze by udzielić klientom porady/pomocy. Albo coś podobnego. Tylko mam dość studiowania. Czegokolwiek. Czy musze mieć ten papierek by to osiągnąć? Czy nie mogłabym zdobywać wiedze na własną rękę? I może znaleźć jakąś prace dorywczą by mieć pieniądze dla siebie? By brać udział w spotkaniach, które mnie interesują, a rzadko są za darmo. 13 Odpowiedź przez agne8190 2014-01-21 17:22:06 agne8190 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-30 Posty: 300 Wiek: 24 Odp: Rzucić studia i co dalej? anelina napisał/a:No właśnie to jest tak, ze najbardziej chciałabym założyć sklep ze zdrową żywnością, produktami medycyny naturalnej i w tym samym mieć wiedze by udzielić klientom porady/pomocy. Albo coś podobnego. Tylko mam dość studiowania. Czegokolwiek. Czy musze mieć ten papierek by to osiągnąć? Czy nie mogłabym zdobywać wiedze na własną rękę? I może znaleźć jakąś prace dorywczą by mieć pieniądze dla siebie? By brać udział w spotkaniach, które mnie interesują, a rzadko są za jesteś w stanie jej posiąść na własną rękę bo człowiek to jest złożona całość, funkcjonują w nim zależnie od siebie tkanki, układy. Musissz wiedzieć jak nie zaszkodziić. To że ktoś napisze w książce TO DZIAŁA nie znaczy że tak będzie. Na studiach są lekarze, którzy pracują w swojej branży latami, nauczą się jak oddzielić prawdę od fikcji przedstawianej w necie i innych publikacjach. Też miałam w swoim życiu taki etap załamki że miałam dosyć studi, też podjełam niewłaściwy kierunek ale jak trafisz na coś co wreszcie jest powiązane z zainteresowaniami to pójdzie Ci jak z płatka. Po za tym 2 tygodniowe kursy dietetyczne nic Ci nie dadzą bez względu ile za nie z drugiej storny nie jest prostym kierunkiem - jest powiązany z medycyną a więc jeżeli nie masz pamięci do takiej czystej biologi to będzie Ci trudno. Tam jest omawiana dokładnie budowa człowieka, funkcje wszystkich tkanek i narządów, wszelkie zakażenia wirusowe, grzybicze, bakteryjne tego jest masa. Dobrze się zastanów, poczytaj na ten temat to będzie Ci łatwiej podjąć decyzje. 14 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 17:24:23 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?Dziękuję! Tymczasowo nie wiem co robić i tak. 15 Odpowiedź przez Anemonne 2014-01-21 19:52:56 Anemonne 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 10,422 Odp: Rzucić studia i co dalej?anelina, na początek warto, byś pamiętała o jednym - by otworzyć własny biznes, musisz mieć pieniądze. Zanim zdobędziesz klientów i Ci się zwróci, musisz w rozkręcenie działalności włożyć grube tysiące i nie ma chyba branży, w której da się to ominąć. Dlatego proponuję, byś zaczęła od czegokolwiek - z pewnością podjęcie pracy zarobkowej Ci nie zaszkodzi, a tylko pomoże. Zaczniesz pracować, usamodzielnisz się, zobaczysz, jak to fajnie mieć własne pieniądze i stać się niezależną. Niestety, najczęściej wygląda to właśnie tak, że zanim osiągniesz to, czego pragniesz i będziesz prowadziła odpowiadający Ci styl życia, musisz się przemęczyć wykonując niekoniecznie wymarzoną robotę. Ale to bardzo dobrze, że masz marzenia i cele, a nie podążasz bezmyślnie za pragnieniami rodziców czy też, co gorsze, narzekasz że "i tak Ci się nie uda" Tak trzymaj! 16 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 20:17:02 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?łoooo dziękuję dziękuję Anemonne! W tym momencie postanawiam trzymać się studiów. I odrodzić sie na nowo, podejmując znów te same wyzwania, nie poddając się mimo kolejnej porażki. Ale nie na zasadzie, ze musze zdać te studia, tylko na zasadzie, najbardziej bede dbać o to co jest dla mnie najważniejsze, a jak mi nie pójdzie na studiach to będę miała plan B, nad którym musze popracować ;p (: 17 Odpowiedź przez Anemonne 2014-01-21 20:26:57 Anemonne 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 10,422 Odp: Rzucić studia i co dalej?Hm, pamiętaj tylko też o tym, że jak skończysz studia, to wcale nie posypią się nagle zewsząd propozycje dobrze płatnej pracy, dzięki której mogłabyś szybko zarobić na otwarcie własnej działalności Wśród młodych ludzi wciąż panuje przekonanie, że studia stanowią furtkę do pracy, tymczasem znaleźć pracę jest tak samo trudno bez studiów, jak i po studiach, jeśli nie masz żadnego doświadczenia zawodowego. Ale zrobienie choćby licencjatu na pewno jest dobrym pomysłem, w końcu to tylko 3 lata, a więc został Ci rok oprócz tego, na pewno dasz radę. Ja wychodzę z założenia, że jeśli masz taką możliwość, to lepiej mieć studia, niż ich nie mieć A w międzyczasie zawsze możesz pomyśleć o jakiejś pracy dorywczej, żeby zdobywać doświadczenie i mieć jakieś pieniądze dla siebie (lub do odłożenia). 18 Odpowiedź przez anelina 2014-01-21 20:52:52 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?dziękuje wszystkim za SUPPORT! ((: ogarne to. 19 Odpowiedź przez pitagoras 2014-01-21 23:16:29 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Rzucić studia i co dalej?Ja rzuciłem studia na 3 roku- z perspektywy czasu wiem, ze 3 lata za nie mam nic do instytucji studiowania, ale jeśli ktoś do 25 roku życia tylko ''się uczy'' i nie kala się normalna praca, to pozostanie trwale upośledzony już do końca pracodawca 100x chętniej zatrudnię 'niedouczonych'' którzy już liznęli prawdziwego życia, niż teoretyków z dyplomem i surrealistyczna wizja zrycia. 20 Odpowiedź przez sluuu 2014-01-22 15:19:52 sluuu Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-28 Posty: 2,077 Wiek: 31 Odp: Rzucić studia i co dalej? anelina- ja mimo wszystko doszłabym do inżyniera (tylko rok) i uzupełniła magistra na innym kierunku. Przeszłaś już 2 lata,a nie musisz przecież pracować w zawodzie. "Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego." Marek AureliuszWalczę z boreliozą i bartonella 21 Odpowiedź przez Unikalny 2014-01-22 15:33:15 Ostatnio edytowany przez Unikalny (2014-01-22 15:33:49) Unikalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Zgodny z misją życiową Zarejestrowany: 2013-02-14 Posty: 267 Wiek: Odpowiedni Odp: Rzucić studia i co dalej? Anemonne napisał/a:anelina, na początek warto, byś pamiętała o jednym - by otworzyć własny biznes, musisz mieć pieniądze. Zanim zdobędziesz klientów i Ci się zwróci, musisz w rozkręcenie działalności włożyć grube tysiące i nie ma chyba branży, w której da się to ominąć. Dlatego proponuję, byś zaczęła od czegokolwiek - z pewnością podjęcie pracy zarobkowej Ci nie zaszkodzi, a tylko pomoże. Zaczniesz pracować, usamodzielnisz się, zobaczysz, jak to fajnie mieć własne pieniądze i stać się niezależną. Niestety, najczęściej wygląda to właśnie tak, że zanim osiągniesz to, czego pragniesz i będziesz prowadziła odpowiadający Ci styl życia, musisz się przemęczyć wykonując niekoniecznie wymarzoną robotę. Ale to bardzo dobrze, że masz marzenia i cele, a nie podążasz bezmyślnie za pragnieniami rodziców czy też, co gorsze, narzekasz że "i tak Ci się nie uda" :) Tak trzymaj!Bzdury piszesz, że trzeba włożyć grube tysiące(nawet jeśli są inwestorzy). Branża IT, branża marketingu sieciowego i pewnie jeszcze kilka się znajdzie, w ktorych inwestycja nie jest za wielka, a mozna miec od razu zyski, ale trzeba się ZNAĆ :)) Konsekwentnie, cierpliwie i dużo pracować w dodatku mądrze i cały czas rozwijać. Prawdziwy Mężczyzna Powinien Umieć Pokazać, że Ma Jaja Bez Opuszczania Spodni... 22 Odpowiedź przez Anemonne 2014-01-22 15:37:53 Anemonne 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 10,422 Odp: Rzucić studia i co dalej? Unikalny napisał/a:Bzdury piszesz, że trzeba włożyć grube tysiące(nawet jeśli są inwestorzy). Branża IT, branża marketingu sieciowego i pewnie jeszcze kilka się znajdzieAle autorka chce otworzyć sklep. Tego nie da się zrobić bez kosztów. 23 Odpowiedź przez Unikalny 2014-01-22 15:45:03 Ostatnio edytowany przez Unikalny (2014-01-22 15:46:33) Unikalny Net-facet Nieaktywny Zawód: Zgodny z misją życiową Zarejestrowany: 2013-02-14 Posty: 267 Wiek: Odpowiedni Odp: Rzucić studia i co dalej? Anemonne napisał/a:Unikalny napisał/a:Bzdury piszesz, że trzeba włożyć grube tysiące(nawet jeśli są inwestorzy). Branża IT, branża marketingu sieciowego i pewnie jeszcze kilka się znajdzieAle autorka chce otworzyć sklep. Tego nie da się zrobić bez w poprzednim swoim poście zakwestionowałaś inne branże :) Sklep internetowy wchodzi w grę z kosztami mniej wychodzi jeśli się dobrze ogarnie :) Poza tym jakby bardzo chciała otworzyć sklep prawdziwy to wyjeżdza za granicę pracuje tak długo aż zarobi wraca i inwestuje proste, ale nie łatwe :)) Prawdziwy Mężczyzna Powinien Umieć Pokazać, że Ma Jaja Bez Opuszczania Spodni... 24 Odpowiedź przez Anemonne 2014-01-22 15:57:23 Anemonne 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 10,422 Odp: Rzucić studia i co dalej?Przecież jeśli zakładasz sklep internetowy, to też musisz kupić towar i chociażby opłacić programistów, reklamę. Nadal sądzę, że trudno o branżę, w której własny biznes nie kosztuje na początek. Dla osoby niezarabiającej każda kwota włożona w rozkręcenie działalności jest kosztem, którego nie można zbagatelizować. 25 Odpowiedź przez luc 2014-01-22 16:12:12 luc Mistrzyni Gry Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-05 Posty: 21,121 Odp: Rzucić studia i co dalej? pitagoras napisał/a:Ogólnie nie mam nic do instytucji studiowania,Jak miło pitagoras napisał/a:ale jeśli ktoś do 25 roku życia tylko ''się uczy'' i nie kala się normalna praca, to pozostanie trwale upośledzony już do końca się "tylko" (?) uczyłam do 27 roku życia (krócej się nie da w moim zawodzie). Nie wydaje mi się abym była upośledzona Ale oczywiście mogę się mylić Powiedz to też np. studentom medycyny. 26 Odpowiedź przez anelina 2014-01-22 20:43:26 anelina Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-21 Posty: 10 Odp: Rzucić studia i co dalej?Opinia opinią, wystarczy ich słuchać a nie przywiązywać do nich wagi, czy też się nimi działalność internetowa to bardzo dobry pomysł na początek. Narazie daje sobie ze wszystkim spokój. Zobaczymy czo te studia ;d Po prostu czasem ma sie wszystkiego dość i chciałoby się zmian od razu i to takich o jakich "marzymy", niestety często w sposób na którym się nie znamy (: (jeszcze). 27 Odpowiedź przez baziula 2014-01-22 21:47:01 baziula Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-03 Posty: 1,078 Wiek: 34 Odp: Rzucić studia i co dalej? Bujasz za bardzo w obokach. Zejdź na ziemię, zacznij się uczyć, poszukaj jakiejś dodatkowej pracy. Weź się do życia i do pracy, w której też trzeba wstawać czasem rano, trzeba godzić sie z tym co nie wygodne, albo z teoriami z którymi sie nie zgadzasz. Świat nie kręci się wokół ciebie. Really. Ale ta świadomość sama przyjdzie, gdy trzeba będzie opącić rachunki..... "Choć nikt nie może cofnąć się w czasie i zmienić początku na zupełnie inny, to każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie."Carl Bard 28 Odpowiedź przez baziula 2014-01-22 21:51:30 baziula Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-03 Posty: 1,078 Wiek: 34 Odp: Rzucić studia i co dalej? pitagoras napisał/a:Ja rzuciłem studia na 3 roku- z perspektywy czasu wiem, ze 3 lata za nie mam nic do instytucji studiowania, ale jeśli ktoś do 25 roku życia tylko ''się uczy'' i nie kala się normalna praca, to pozostanie trwale upośledzony już do końca pracodawca 100x chętniej zatrudnię 'niedouczonych'' którzy już liznęli prawdziwego życia, niż teoretyków z dyplomem i surrealistyczna wizja uczyłąm się do 30 roku życia. Najpierw zrobiłąm jeden kierunek, potem poszłąm do pracy i zaczęłam drugi i również ukończyłam dyplomem magistra jednocześnie pracując. Studiowałam i pracowałam. Czy jestem upośledzona..... bardzo bardzo możliwe....mam taką alergię na leniów patentowanych i domorosłych filozofów. "Choć nikt nie może cofnąć się w czasie i zmienić początku na zupełnie inny, to każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie."Carl Bard 29 Odpowiedź przez sluuu 2014-01-23 09:48:16 sluuu Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-28 Posty: 2,077 Wiek: 31 Odp: Rzucić studia i co dalej? baziula- otóż to! Ja też miałam chwile, kiedy na studiach było ciężko, tylko ja się brałam za naukę wtedy. Mogłabym dorobić jakąś ideologie i nie kończyć ich. No ale nie umiałabym siebie oszukać. "Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego." Marek AureliuszWalczę z boreliozą i bartonella 30 Odpowiedź przez MariuszJ 2014-01-29 08:20:29 MariuszJ Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 176 Odp: Rzucić studia i co dalej? Z doświadczenia wiem, że decyzje o totalnej zmianie kierunku życiowego są bardzo trudne i obciążające psychicznie. Uświadomienie sobie tego że jesteśmy w takiej sytuacji wywołuje szok i przygnębienie. Przede wszystkim należy tymczasowo zająć się czymś fajnym dla uspokojenia psychiki i dopiero po tym okresie przejściowym, który może trwać dwa miesiące, można się spokojnie zastanowić nad dalszym może potrzebna będzie zmiana kierunku studiów. Można też zrobić tak, że studiujesz dalej kierunek który Ciebie nie pociąga, ale za to masz jednocześnie ciekawe hobby. I believe myself that romantic love is the source of the most intense delights that life has to offer. In the relations of a man and a woman who love each other with passion and imagination and tenderness, there is something of inestimable value, to be ignorant of which is a great misfortune to any human being. 31 Odpowiedź przez lenaiwanowicz 2015-04-21 14:45:26 lenaiwanowicz Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-21 Posty: 14 Wiek: 30 Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

czy rzucić studia na 2 roku